Tweetnij
Lepiej udac się w tym celu do firmy zajmujacej się car-detailingiem
-
tylko tam wyda fortune :P -
Ale bedzie mial jeszcze troszke bezbarwnego na samochodzie..... :evil:Zamieszczone przez jama89
[ Dodano: Czw 04 Lut, 10 19:22 ]
jama89, podejdz do takiego pana i zapytaj sie o "pory" lakieru i zobaczymy czy bedzie cos w stanie powiedziec ?????Pozdrawiam Kuba vel GRUBEER.
Gejsza 6Komentarz
-
quote="Maru 123"]jak jest tylko trochę zmęczony życiem to możesz kupić pastę polerską i przeciągnąć auto ręcznie, natomiast jeśli Twój lakier jest już zciachany jak koń po westernie to w grę wchodzi polerka mechaniczna.... [/quote]
... Pani z sulejowka(poprzedni wlasciciel) zjezdzajac z kraweznika zostawila na nim odrobine lakieru z progu :evil: i przy okazji go wgiela..kwalifikuje sie to do klepania .. to jest najwiekszy defekt.. a tak poza tym to jest pare rys parkingowych.. male zdjecie podgladowe... jutro postaram sie zrobic cos lepszego..
probowalem cos zrobic zeby tych rys nie bylo widac...ale 'te' kosmetyki nie daja rady... tak dla porownania zobaczcie co zrobily z fela...sprzedam do OI :
szyby cala lewa strona
nadkole nowe LP
kontakt PWKomentarz
-
ja nic nie mowie ze polerka u lakiernika jest dobra, poprostu vince123, zastanawia sie czy nie lepiej kupic srodki i samemu zrobic renowacje, i imo tak bedzie lepiej i taniejZamieszczone przez GRUBEERKomentarz
-
nie no luzikZamieszczone przez jama89
tylko jesli jest tak jak ktos juz pytal o jakosc lakieru jak jest duzo swirlsow to nad tym mozna powalczyc recznie ale i tak nie zniweluje sie wszystkiego chocby nie wiem jakie zabiegi robil i tak zostana, mowie tylko o swirlsach nie wspominam o wiekszych ryskach... dlatego najlepszym wyjsciem jest polerka mechaniczna a pozniej mozna jakos juz zadbac i pilnowac tego zeby jak najmniej ich powstawalo
Pozdrawiam Kuba vel GRUBEER.
Gejsza 6Komentarz
-
GRUBEER,
no racja ale czy jesli kupi sobie zestaw kosmetykow i polerke to wydaje mi sie ze i tak taniej wyjdzie niz jedna wizyta w firmie Car-det... i sprzet juz mu zostanie na dluzej. no chyba ze sie myle? wy tu jestescie profesionalisci ja sie dopiero powoli wkrecam w ta "zabawe" :szeroki_usmiechKomentarz
-
Z jednej strony masz racje Jama89 ale tez druga sprawa jak juz wydac kase to troszke tego bedzie maszyna pady, srodki do mycia, polerowania itd itd ogolnie pare zeta pojdzieZamieszczone przez jama89
i teraz czy to bedzie jednorazowy zapal czy tez postepujaca pasja wlacznie do zakazenie z brakiem dostepu do antybiotyku na te chorobe :lol:
Zgadzam sie w 100% z Bigiem jesli polerka to w dobrym zakladzie car spa itp nie lakiernik,mozna zlesc dbra firme i nie trzeb zostawic kilku tysiecy zloty
Dzisejszy przyklad braku wiedzy na temat lakieru czyli usuwanie wzerow owadow itp druciakiem do garkow takich bym zastrzelil z zimna krwia!!!!
Komentarz
-
to fakt masz racjeZamieszczone przez sebba75
ludzie to maja fantazje :lol:Zamieszczone przez sebba75
a tak przy okazji jaka pasta do hologramow i recznej polerki?Komentarz
-
ODP na PW nei chce autoreklamyZamieszczone przez jama89Komentarz
-
sebba75, hehehehhehehehehe to juz wiem czego nam brakuje w firmie druciakow :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech
Pozdrawiam Kuba vel GRUBEER.
Gejsza 6Komentarz
-
GRUBEER, ty bedziesz robil matowienie lakieru a sebba75, renowacje.
i tak sie biznes kreci :P
Komentarz
-
heheheheheZamieszczone przez jama89
Pozdrawiam Kuba vel GRUBEER.
Gejsza 6Komentarz
-
Problem to ja juz mam na dzien dzisiejszy 5 ludzi zatrudnonych + ja i kolejak okolo 18 aut a to dopiero czwartekZamieszczone przez jama89GRUBEER, ty bedziesz robil matowienie lakieru a sebba75, renowacje.
i tak sie biznes kreci :P
Komentarz
-
Seba, wyslij nam 8 aut kontenerem :P :P :P :szeroki_usmiechPozdrawiam Kuba vel GRUBEER.
Gejsza 6Komentarz
-
DokładnieZamieszczone przez GRUBEER
No nie do końcaZamieszczone przez jama89
Zależy od tego jak bardzo zniszczony masz lakier. Jeśli auto od nowości nie było pielegnowane takimi środkami, to ręcznie nie dasz rady !! Musiałbyś więc kupić maszynę, a to wydatek ok. 1 000 zł . A i to nie zapewni jeszcze sukcesu, bo żeby to dobrze zrobić trzeba najpierw sporo umieć i potrenować.
Więc zdecydowanie taniej i bezpieczniej wyjdzie Cię oddanie auta do firmy zajmującej się car-detailingiem, gdzie korekta lakieru dokonana zostanie w profesjonalny sposób.
Aha, zapomniałem jeszcze o zakupie miernika grubości powłoki i to takiego lepszej klasy. Bez tego urządzenia korekta lakieru za pomoca maszyny jest baaaardzo ryzykowana.
[ Dodano: Pią 05 Lut, 10 06:49 ]
Ooo taaak :twisted: Mielibysmy co robić !!Zamieszczone przez GRUBEER
[ Dodano: Pią 05 Lut, 10 06:50 ]
Pozazdrościć takiego rynku !! W Polsce wciąż jeszcze tkwi przekonanie że auto jest do jeżdzenia a nie do czyszczenia. Nigdy tego nie zrozumiem jak mozna samemu jezdzić w brudzie i syfie, a pieknie wyczyścić samochód przed sprzedazą dla kogoś innego :?:Zamieszczone przez sebba75Czarny EleganceKomentarz
-
Pozazdrościć takiego rynku !! W Polsce wciąż jeszcze tkwi przekonanie że auto jest do jeżdzenia a nie do czyszczenia. Nigdy tego nie zrozumiem jak mozna samemu jezdzić w brudzie i syfie, a pieknie wyczyścić samochód przed sprzedazą dla kogoś innego :?:
Jak ja to mowie "auto to tez nasza wizytowka" oby sie nie sprawdzilo powiedzenie "jak w aucie tak w domu" bo w wielu przypadkach to marnie to widze :lol:
Big ale to tez nie tak do konca ze na zachodzie ludzie dbaja, jedynie chyba jak muszaKomentarz
-
Pewnie masz rację. Ale tam i mentalność ludzi jest inna. Tam kupuje się auto dla siebie, u nas dla sąsiadaZamieszczone przez sebba75 A jak sąsiad widzi znaczek to powinno mu wystarczyć, na dbanie o stan auta albo juz brak kasy, albo ochoty, a najcześciej i tego i tego. Pozatym w Polsce to takie "męskie" jak jeżdżę wyświnionym i upapranym autem. Im brudniej tym większy "macho" :evil:
Czarny EleganceKomentarz
-
A tu sie wlasnie mylisz Svensson to najbardziej zazdrosny wsiaz swiata i tykle po 15 latach mam inne zdanie na temat tego naroduZamieszczone przez BigPewnie masz rację. Ale tam i mentalność ludzi jest inna. Tam kupuje się auto dla siebie, u nas dla sąsiadaZamieszczone przez sebba75 A jak sąsiad widzi znaczek to powinno mu wystarczyć, na dbanie o stan auta albo juz brak kasy, albo ochoty, a najcześciej i tego i tego. najlpeiej zaciagnac kredyt jak z Wawy do Pekinu ale nowka Volvo na podjezdzie do garazu i sasiad widzi
Komentarz
-
Uuuu, powaznie ? No to mnie zaskoczyłeś. Miałem o nich zgoła inne zdanie.Zamieszczone przez sebba75A tu sie wlasnie mylisz Svensson to najbardziej zazdrosny wsiaz swiata i tykle po 15 latach mam inne zdanie na temat tego narodu najlpeiej zaciagnac kredyt jak z Wawy do Pekinu ale nowka Volvo na podjezdzie do garazu i sasiad widziCzarny EleganceKomentarz
-
Tak samo jak o ich sluzbie zdrowia?Nio czasem pod hipoteke sie wezmie kredycik i E60 z salonu sie kupujeZamieszczone przez BigUuuu, powaznie ? No to mnie zaskoczyłeś. Miałem o nich zgoła inne zdanie.Zamieszczone przez sebba75A tu sie wlasnie mylisz Svensson to najbardziej zazdrosny wsiaz swiata i tykle po 15 latach mam inne zdanie na temat tego narodu najlpeiej zaciagnac kredyt jak z Wawy do Pekinu ale nowka Volvo na podjezdzie do garazu i sasiad widzi Czasem padamy na sofie z Kasia jak w Polskiej tv opowiadaja np w wiadomosciach o tutejszej sluzbie zdrowia jaka jest mega itp, ale wracajac do tematu mysle ze lepiej dac auto do car spa miedzy 500-1000 zl napewno sie znajdzie cos rozsadnego i bezpiecznego a to mniej wiecej to samo co sie samemu wyda na sprzet i kosmetyki
Komentarz
-
Odnośnie kupowania polerki to 1000 zł to mega przesada. No chyba, że chce się ją kupić w polsce w salonach car spa.
Jak widać do 100 $ jest całkiem niezły wybór - można przeczytać opinie użytkowników. Do tego trzeba dodać 15% narzutu firmy, która pośredniczy w zakupie i ok 40 $ koszty transportu.
Np.
Całkowity koszt to ok 110$ licząc pośrednika i koszty transportu - bardzo dobre opinie użytkowników.
Oczywiście można i z allegro kupić za ok 200 zł ale nie wiem jak z jakością.
Komentarz
-
wcale nie przesadaZamieszczone przez Deco W Polsce np. Makita 9227 kosztuje 1300 zł. Na stronie którą podałeś 190 dolarów to 600 zł + koszta wysyłki i robi ci się 1000 zł
Czarny EleganceKomentarz
-
Big, Oczywiście, że można i wydać pewnie ze 3 tysiące.
A co do Makity 9227 to 190$ + 15% (prowizja) + 40$ (wysyłka) * 3 zł = 775,5 zł więc nie jest to 1000 zł.
No chyba, że się lubi Poorboy i che się kupić zestawik w UK (bliżej i szybciej) to wtedy można:
Koszt to 149L (bez pośredników) + 12L (przesyłka z vat) * 4,8 = 773 zł :P
Polska to dziwny kraj zarabiamy przeciętnie 33% przeciętnych zarobków z USA a płacimy za wszystko ok 2 razy więcej.
Komentarz
-
tez jestem zdania ze lepiej kupic sobie maszyne i zrobic polerke samemu, niz oddawac auto do spa (no chyba ze kogos na to stac, a czasu nie ma i nie lubi sie bawic w czyszczenie). Jesli komus zabawa nie podejdzie, to maszyne sprzeda i po zabawie, wiele nie straci. A czesto jest tak, ze jak znajomy zobaczy, co polerka robi ze starym autem, to tez bedzie chcial. A oddawanie auto na kompletny zabieg spa to rzeczywiscie zabawa dla bogatych...
Ja wczoraj umylem auto na recznej BP. Plukanie 2zl, potem mycie rekawica wlasna woda z szamponem, na koniec plukanie za 2zl. mam pytanie, czy ktos ma jakies doswiadczenia z "nablyszczaczem"? uzylem go na sam koniec, bo pisalo ze jest oparty o wode zdemineralizowana i faktycznie zaciekow nie mam, a auto blyszczy sie jak nowe.
Komentarz
-
Co do polerki tu macie bliźniaka Meguiars G220 http://www.mrcleaner.pl/Kestrel-Delt...rka-p1048.html
Komentarz
Komentarz